Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/g4.swidnica.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra8/ftp/g4.swidnica.pl/paka.php on line 5
- Do licha! To Milo. Nie mogę mu się pokazać

- Do licha! To Milo. Nie mogę mu się pokazać

  • Matylda

- Do licha! To Milo. Nie mogę mu się pokazać

18 January 2021 by Matylda

w takim stroju. Sinclair podniósł się z kanapy. - J a mogę. - Ale ty... my... Choć był zdenerwowany, jej zmieszanie sprawiło mu przyjemność. - Przecież jesteśmy małżeństwem. Gdy otworzył drzwi ubrany w same spodnie, zaskoczenie, które odmalowało się na twarzy kamerdynera, nieco poprawiło mu humor. - O co chodzi? - Eee... przybyli goście lady Althorpe. - Jacy goście? - O, nie! - wykrzyknęła Victoria i popędziła do sypialni. - Sam przekażę wieść markizie - powiedział Sinclair i zamknął słudze drzwi przed nosem. Ruszył do apartamentu żony. Victoria w panice miotała się po garderobie. - Kogo zaprosiłaś na kolację? Aż podskoczyła na dźwięk jego głosu. - Chciałam cię uprzedzić i spokojnie wszystko wyjaśnić, ale dowiedziałam się, że uderzyłeś lorda Williama, i to było takie... romantyczne, że... No, sam wiesz. A teraz już jest za późno! Przerzuciła przez ramię kilka sukien i zaczęła grzebać w szufladzie z pończochami. - Kto jest na dole? - spytał z godnym podziwu opanowaniem. Victoria zamknęła oczy, a po chwili uchyliła jedną powiekę. - Twoja babka i brat. Sinclair zamrugał. - Chyba tracę słuch. Zaprosiłaś na kolację moją rodzinę, nie informując mnie o tym ani nie prosząc o zgodę? - Tak. I uważam, że dobrze zrobiłam. Szkoda, że nie widziałeś dzisiaj twarzy Augusty, kiedy zrozumiała, że ty... - Nie jestem takim nicponiem, za jakiego mnie uważała? Wolę, żeby była mną rozczarowana niż martwa. - Chwycił jeden z butów walających się po podłodze i cisnął go przez pokój. - Do diabła! - Więc nie schodź na dół - odparowała jego żona i pomaszerowała do oranżerii. Jedli właśnie gulasz, gdy drzwi jadalni się otworzyły. Choć Victoria przez cały czas miała nadzieję, że Sinclair jednak przyjdzie, była mimo wszystko zaskoczona, kiedy rzeczywiście stanął w progu. Uznała, że to dobry znak. Postanowiła bowiem uratować męża przed nim samym, zburzyć mur, który wokół siebie zbudował, żeby chronić rodzinę przed nieznanym zabójcą Thomasa Graftona. Rozkoszne popołudniowe sam na sam tylko zwiększyło

Posted in: Bez kategorii Tagged: winiary przepisy na obiad, retro ubiór, paznokcie dla początkujących,

Najczęściej czytane:

c poczuł, że ...

cały lodowacieje. Dochodziła zaledwie szósta rano, lecz na ulicy przed jego domem roiło się od sąsiadów i gapiów. Kilku konstablów broniło dostępu do willi. Jakieś pół tuzina powozów utknęło już, chcąc nie chcąc, w tym tłoku. ... [Read more...]

- Zostaw ten przeklęty pudding!

- Przecież robię go dla ciebie! - Wydęła gniewnie wargi, co sprawiło, że nieco oprzytomniał. - Więc gotuj. Muszę z tobą potem o czymś pomówić. ... [Read more...]

ę mnie stąd pozbyć! - ...

Zlustrowała Becky spojrzeniem i skinęła na nią. - Chodź tutaj, moja panno, niech ci się przyjrzę. - Zostaw ją w spokoju! - syknął Alec. Becky bynajmniej nieonieśmielona, posłała Evie ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 g4.swidnica.pl

WordPress Theme by ThemeTaste