Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/g4.swidnica.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra8/ftp/g4.swidnica.pl/paka.php on line 5
Madison zeszła na drogę po przeciwnej stronie domu od Sebastiana.

Madison zeszła na drogę po przeciwnej stronie domu od Sebastiana.

  • Matylda

Madison zeszła na drogę po przeciwnej stronie domu od Sebastiana.

19 January 2021 by Matylda

– Zajrzyj do mnie jeszcze! – zawołała kobieta z werandy. – Mam nadzieję, że nie zdradzisz nikomu naszej tajemnicy? – Jasne, że nie! – odkrzyknęła dziewczyna. Sebastian nie lubił tajemnic. Czym innym była własna dyskrecja, a czym innym proszenie kogoś innego o ukrywanie czegoś przed najbliższymi, szczególnie gdy chodziło o piętnastolatkę. Gdy dorosły prosił dziecko o milczenie i nie chodziło przy tym o prezenty na Boże Narodzenie lub na urodziny, był to nieomylny znak, że coś jest nie w porządku. Był ciekaw, kim jest kobieta na werandzie, ale w tej chwili przede wszystkim musiał dopilnować, by Madison bezpiecznie wróciła do domu. Wszedł między drzewa, starając się poruszać jak najciszej, i wyszedł znów na ścieżkę dopiero na skraju łąki. Znajdował się o kilka metrów za Madison. Gdy chrząknął, drgnęła i obróciła głowę. – Szedłeś za mną? – zawołała ze złością. – Tak. Gdy dzieciak wymyka się z domu o świcie, należy sprawdzić, dokąd się wybiera. Dziewczyna wyglądała tak, jakby chciała się na niego rzucić z pięściami. Gdyby teraz się rozwrzeszczała, kobieta w wynajętym domu musiałaby ją usłyszeć. Sebastian westchnął. – Tylko mi tu nie krzycz, bo nic ci z tego nie przyjdzie. – A co, przywiążesz mnie do drzewa? – warknęła zaczepnie. – To niezła myśl. – Moja mama... – Twoja mama chętnie by cię wrzuciła do mrowiska. Dziewczyna zamknęła usta. – Kim jest ta kobieta? – zapytał Sebastian. Madison nie odpowiedziała. – Dobrze, w takim razie pójdę tam, zapukam do drzwi i sam ją o to zapytam. – Nie! Miałaby przez to kłopoty! – Tak ci powiedziała? Madison najwyraźniej nie podobał się ton jego głosu. – Sama wiem – mruknęła i ruszyła ścieżką, nie oglądając się na niego. Sebastian jednak czuł się już dobrze i wiedział, że dziewczyna nie jest w stanie go prześcignąć. Pomyślał o swoim hamaku w Wyomingu, o psach i koniach. Mógłby zagrać w pokera z robotnikami. Pięć kart, cygaro i parę zgrzewek piwa. Co on tu właściwie robi? – Ta kobieta pracuje dla twojego dziadka – powiedział do pleców Madison. W dalszym ciągu milczała. Sebastian zrównał się z nią z łatwością. – Mogę do niego zadzwonić i zapytać. Zatrzymała się w miejscu i pobladła. – Nie, nie rób tego! Proszę. Obiecałam! – Co obiecałaś? Pierworodnego syna? – Nie, ale dałam słowo... – To teraz je odwołaj i wyjaśnij mi, co się tu dzieje. – Dlaczego miałabym to zrobić? – Z dwóch powodów. Po pierwsze, jeśli ty mi nie powiesz, to sam się dowiem, ale wtedy bardziej się na ciebie zdenerwuję. Po drugie, jeśli mi powiesz, to powtórzę to twojej mamie i przytrzymam

Posted in: Bez kategorii Tagged: paznokcie dla początkujących, ile trwa promocja w rossmanie, fryzura z włosów półdługich,

Najczęściej czytane:

jak znika za drzwiami pokoju numer 7, pokoju kochanki.

Bentz, posępny i smutny, wrócił do pokoju. Ich pokoju. Dręczyły go wspomnienia, rozpacz i wyrzuty sumienia. Niewykluczone, że właśnie tu poczęli Kristi, jeśli wierzyć Shanie McIntyre. Oczywiście ... [Read more...]

Wzdrygnęła się na myśl o jego gniewie. Wyciągnęła asa z rękawa:

– Kristi będzie pytała, dlaczego nie wracasz. Już o ciebie pyta. – I co jej mówisz? Prawdę? Że matka nie umie utrzymać kolan razem? Nie powiedział tego, ale słyszała potępienie w ... [Read more...]

– Więc o co chodzi? – zapytała.

– Musiałem się wyrwać z zapluskwionego motelu. – I poszukać Jennifer? Chwila ciszy. – Może. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 g4.swidnica.pl

WordPress Theme by ThemeTaste